Platforma Viaplay, która do Polski weszła w sierpniu 2021 roku, zamierza wycofać się z naszego kraju. Spółka poinformowała o tym przy okazji publikacji raportu finansowego za drugi kwartał bieżącego roku. Taka decyzja oznacza ogromne przetasowania na rynku transmisji sportowych.
Viaplay z dużą stratą. Firma wdraża specjalny plan naprawczy
Platformie Viaplay w bardzo krótkim czasie udało się nabyć prawa do transmisji wielu popularnych wydarzeń sportowych. W Polsce skandynawski nadawca miał prawa do pokazywania spotkań Bundesligi, Ligi Europy, Ligi Konferencji Europy, a także do transmisji z wyścigów Formuły 1. Viaply posiadało również również sublicencję na transmisje spotkań angielskiej Premier League. Na platfomie znalazło się również miejsce dla gal KSW, organizowanych przez największej polską organizację MMA.
Tak bogata oferta nie przełożyła się jednak na dobre wyniki finansowe. Platforma Viaplay upubliczniła raport finansowy za drugi kwartał bieżącego roku. Wynika z niego, że pomimo wzrostu przychodów skandynawskie przedsiębiorstwo zanotowało jednocześnie stratę netto w wysokości aż 5,89 mld koron szwedzkich (ponad 2,2 mld zł). W związku z tym firma ogłosiła specjalny plan naprawczy.
Nie tylko Polska. Skandynawowie rezygnują z kilku regionów
Nowa strategia zakłada, że platforma wycofa się z kilku regionów. Viaplay ma zrezygnować z działalności w Polsce, krajach bałtyckich, USA, Kanadzie oraz Wielkiej Brytanii. Spółka zamierza teraz skupić się tylko na rozwoju w Skandynawii oraz w Holandii.
Na razie władze Viaplay nie poinformowały, kiedy nastąpi oficjalne wycofanie się z naszego kraju. Kibice sportowi zastanawiają się jednak, co z prawami do transmisji, które platforma nabyła na wiele lat do przodu. Wszystko powinno wyjaśnić się w ciągu najbliższych miesięcy. Zmianę planów firmy potwierdził m.in. Jorgen Madsen Lindemann, dyrektor generalny i prezes Viaplay Group.
– Ogłaszamy dziś nową strategię i plan, który obejmuje między innymi skupienie się na działalności w Skandynawii, Holandii oraz na Viaplay Select; wdrożenie nowego modelu operacyjnego; redukcję, partnerstwo lub wyjście z innych rynków międzynarodowych; dostosowanie naszej oferty produktowej w Skandynawii; podjęcie poważnego programu redukcji kosztów oraz przeprowadzenie natychmiastowego strategicznego przeglądu całej działalności w celu rozważenia wszystkich opcji, w tym sublicencjonowania treści, zbycia aktywów, zastrzyków kapitałowych lub sprzedaży całej grupy – stwierdził Lindemann.
– Nie wszystkie inwestycje, które zostały poczynione, są opłacalne w perspektywie krótko i średnioterminowej. […] Słabość rynków reklamowych i kursów walut to dodatkowe czynniki, z którymi musimy się pogodzić. Założenia dotyczące ekspansji międzynarodowej, w tym terminy osiągnięcia rentowności, również zostały znacznie przesunięte w przyszłość. Działamy szybko, aby sprostać wszystkim tym wyzwaniom – dodał prezes Viaplay Group.
KSW w Viaplay niezagrożone? Co z Premier League i pozostałymi prawami?