Ivica Vrdoljak otwarcie stwierdził, że w 2015 roku nie pojawi się na boisku. Piłkarz Legii Warszawa wciąż nie może dojść do siebie po kontuzji kolana.
Chorwat nie robi sobie wielkich nadziei na występy jeszcze w tym roku. – Niedawno minęły dwa miesiące od operacji i już dobrze się czuję. Mam nadzieję, że od grudnia będę mógł trenować na boisku. To jednak nie oznacza, że w tym roku zagram. Być może byłaby taka szansa, ale nie warto ryzykować. Zamierzam optymalnie przygotować się do rundy wiosennej – powiedział w trakcie cyklicznego spotkania z kibicami.
Vrdoljak najczęściej ustawiany był w Legii na pozycji defensywnego pomocnika. Sam zawodnik twierdzi jednak, że wolałby grać jako środkowy obrońca. Na obu pozycjach jest jednak w Legii spora konkurencja.
Chorwat wypowiedział się też na temat nowego szkoleniowca stołecznej drużyny, Stanisława Czerczesowa. – Nie miałem jeszcze okazji z nim pracować, ale widziałem, że po pierwszych treningach chłopaki schodzili bardzo zmęczeni. Teraz zajęcia są lżejsze, ponieważ gramy co trzy dni. Na razie nie mogę ocenić pracy nowego szkoleniowca – powiedział Vrdoljak.
źródło: PAP