Wobec niepewnej sytuacji w bramce Śląska, działacze wrocławskiego klubu czynią starania, aby znaleźć solidnego bramkarza. Wśród potencjalnych wzmocnień znajduje się Słowak Lubos Kamenar – informuje “Przegląd Sportowy”.
Niepewny stan zdrowia Mariusza Pawełka, a tym samym jego dyspozycja nie pozwala w Śląsku zapomnieć o potrzebie wzmocnienia pozycji bramkarza. 35-letni Pawełek, którego kontrakt wygasa z końcem czerwca 2016 roku ma problem z urazami, które w tym wieku zaczynają coraz bardziej doskwierać. Przyczyniło się to do zajęcia miejsca w bramce wrocławskiego zespołu młodego Jakuba Wrąbla w ostatnich spotkaniach ligowych.
Na liście zainteresowań we Wrocławiu znajduje się 28-letni Lubos Kamenar. Kariera Słowaka rozpoczęła się w ojczyźnie – w Spartaku Trnava i Artmedii Petrżałka. Stamtąd dostał się do FC Nantes. W pierwszym sezonie we francuskim klubie Kamenar grał regularnie, jednak później stracił miejsce miejsce w bramce i zaczął być wypożyczany do FC Sivassporu, Sparty Praga, Sparty Trnava i Celticu Glasgow. Bramkarzowi udało się wreszcie wyrwać z Francji i z kartą zawodniczą w ręce trafił na Węgry do Gyori ETO FC. Przed obecnym trafił do zespołu z Trnavy klubu, którego jest wychowankiem, gdzie bronił regularnie.
