Walka o fotel szefa PZPN! Majdan i Kucharski atakują Zbigniewa Bońka

13 paź 2016, 17:28

Byli piłkarze Cezary Kucharski i Radosław Majdan, popierający kandydaturę Józefa Wojciechowskiego na prezesa PZPN-u złożyli w Ministerstwie Sportu i Turystyki wniosek do szefa resortu o niedopuszczenie do wyborów Zbigniewa Bońka.

 

Obecnie stanowisko szefa PZPN-u zajmuje Zbigniew Boniek, jednak już wkrótce może się to zmienić. W listopadowych wyborach, na kolejną kadencję, jego rywalem jest biznesmen Józef Wojciechowski, który znalazł wsparcie u byłych piłkarzy Cezarego Kucharskiego i Radosława Majdana. To oni poinformowali w czwartek o złożeniu dokumentu w ministerstwie, w którym domagają się wykluczenia Bońka z walki o fotel prezesa związku. Powód? Ich zdaniem Boniek łamie statut UEFA i PZPN, w którym jest zapis o tym, że kandydat na prezesa musi mieszkać w Polsce.

 

Pan Zbigniew Boniek nie zamieszkuje w Polsce, a statut PZPN mówi, że kandydatem na prezesa związku może być osoba, która zamieszkuje w Polsce. Boniek wielokrotnie twierdził w mediach, że płaci podatki we Włoszech. To potwierdzenie wyklucza go ze startu w wyborach na nowego prezesa – mówi Cezary Kucharski.

 

To jednak nie jedyne zarzuty wobec obecnego prezesa PZPN. Majdan, wypomina też sprawę dotyczącą reklamowania nielegalnych w Polsce firm bukmacherskich. Boniek jest bowiem twarzą firmy Expekt. To bukmacher internetowy, który nie ma swojej siedziby w Polsce i nie jest u nas zalegalizowany.

 

Mieszka tam, gdzie mu wygodniej. Na pytania, czy może startować w wyborach odpowiada, że jest obywatelem polskim, tu mieszka i płaci podatki. A na pytanie czy może być twarzą nielegalnej w naszym kraju firmy bukmacherskiej odpowiada, że jest obywatelem Włoch. Ani Polak, ani Włoch nie mogą reklamować nieprawidłowej działalności i oszukiwać naszego fiskusa. Nie może wspierać firmy, która odprowadza podatki za granicą – powiedział Majdan –  Nikt nie stoi ponad prawem. Żałuję, że my musimy te pytania zadawać- dodał.

 

Kucharski i Majdan przekonują, jednak że ich działanie nie ma na celu skompromitowania Bońka. Chodzi im jedynie o wyjaśnienie tych spraw.

 

Zarzuty opozycji wobec obecnego prezesa nie są nowe, mówiło się o tym w 2013 roku, już wtedy Boniek z tymi zarzutami się nie zgadzał i w rozmowie z dziennikiem „Polska The Times” tłumaczył: – Jestem twarzą firmy bukmacherskiej i mam do tego święte prawo. Ja mam nadzieję, że będziemy wreszcie normalnym krajem i bukmacherzy będą mogli zostawiać tu wielkie pieniądze, zatrudniać ludzi do reklamy, być sponsorami tytularnymi lig czy wspierać kluby. Ustawa jest chora, ale ja nie mam zamiaru też być chory. Ja robię to, co jest zdrowe. Ustawa mnie nie obowiązuje. Jestem obywatelem Włoch. Podatki płacę we Włoszech. Jestem zameldowany w Polsce. Znam wielu poważnych biznesmenów działających w Polsce, którzy podatki płacą za granicą.

 

Nie jest to z pewnością koniec walki, bowiem Boniek podtrzymuje swoje stanowisko w tej sprawie i z tymi zarzutami dalej się nie zgadza, a komitet poparcia Józefa Wojciechowskiego poinformował, że zawiadomi o sprawie prezesa PZPN nie tylko ministerstwo sportu, ale też FIFA i UEFA. 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA