Marcin Wasilewski nie zostanie ukarany za uderzenie łokciem rywala w ostatnim meczu Leicester City z West Bromwich Albion. Taką decyzję podjęła komisja dyscyplinarna tamtejszej ligi.
W pierwszym występie w Premier League Wasilewski rozegrał pełne 90 minut. Mecz mógł zakończyć wcześniej po tym jak uderzył łokciem jednego z piłkarzy WBA. Na szczęście podjęto decyzję o nie karaniu “Wasyla”.