Piast widzi w swoich szeregach Damiana Szymańskiego, pomocnika PGE GKS.
Następny – po Marcinie Flisie – piłkarz ma trafić z Bełchatowa do Gliwic. Jest nim 21-letni pomocnik Damian Szymański. Zawodnik został po spadku w Bełchatowie tylko dlatego, że leczył poważny uraz.
Szymański to piłkarz, który jest często wymieniany przez trenerów pierwszoligowych, którzy twierdzą, że pomocnik już dawno powinien występować w Ekstraklasie. Trener Chojniczanki, Maciej Bartoszek chwali 21-latka mówiąc, że piłkarz jest waleczny, niezły w odbiorze i potrafi dobrze zagrać piłkę do napastników. Dodał również, że gdyby nie kontuzja to z pewnością Szymański nie występowałby na zapleczu Ekstraklasy.
Pomocnik PGE GKS urazu nabawił się w maju w ubiegłym roku w meczu z Ruchem Chorzów. Jego przerwa w grze i treningach spowodowana zerwaniem ścięgna Achillesa trwała aż 8 miesięcy. Dlatego też, nie było mowy, żeby pomocnik opuścił Bełchatów. Z końcem sezonu piłkarzowi wygasa umowa z PGE GKS i tym razem odejdzie. W Bełchatowie można usłyszeć, że trafi do Piasta.