Antonio Cassano nie lubi gryźć się w język, co nieraz już udowadniał. Dziennikarze chętnie podsuwają dyktafony pod nos byłemu wicemistrzowi Europy. Po prostu wiedzą, że dawniej świetny napastnik zawsze będzie miał do powiedzenia coś, co stanie w zupełnej sprzeczności z powszechną opinią. Tym razem 40-latka poproszono o komentarz na temat Erlinga Haalanda.
Antonio Cassano nie zostawił suchej nitki na Haalandzie
Erling Haaland minionego lata przeprowadził się z Borussii Dortmund do Manchesteru City za 60 milionów euro. Inwestycja od razu zaczęła się spłacać “Obywatelom”, gdyż Norweg strzela – póki co – jak na zawołanie. Skala talentu 22-latka bez wątpienia stoi na wysokim poziomie, co zresztą od lat potwierdzał również grając w Bundeslidze.
Ojciec piłkarza, Alf-Inge Haaland, stwierdził kilka dni temu, że jego syn nie zabawi długo w Anglii. “Alfie” oznajmił, że Erling chce zagrać w każdej mocnej lidze, biorąc pod uwagę Hiszpanię, Włochy i Francję. Nad zdolnościami zawodnika rozpływa się niemal cały świat futbolu. Jednak Antonio Cassano, były gracz m.in. AS Romy, AC Milanu czy Realu Madryt, nie jest przekonany co do Erlinga Haalanda.
– Haaland? Mieszanka Adriano i Christiana Vieriego. Ale możesz zauważyć, że on nie potrafi grać w piłkę, Benzema i Lewandowski wiedzą, jak grać w piłkę. Haaland jest świetnym strzelcem, ale czy możemy powiedzieć, że jest kimś, kto umie grać w piłkę nożną? – podsumował norweskiego napastnika Cassano na łamach portalu “Corriere.it”.
🚨 Selon Antonio #Cassano, Erling #Haaland ne sait pas jouer au football…
🚭 La drogue, c’est mal ! pic.twitter.com/ZS9o9hEZQ8
— TEAM Serie A FR (@TeamSerieA_fr) September 28, 2022
Erling Haaland w trwającej kampanii zaliczył łącznie 10 meczów w barwach Manchesteru City, zdobywając 14 bramek oraz notując jedną asystę. Serwis “Transfermarkt” wycenia 23-letniego snajpera na 150 milionów euro.
Świątek kibicuje Lewandowskiemu. Planuje wybrać się na mecz FC Barcelony