Skrzydłowy reprezentacji Polski, Kamil Grosicki, zdobył dziś szóstą bramkę w tym sezonie ligowym dla Hull. Wychowanek Pogoni Szczecin rozegrał pełne 90 minut, a w 54. minucie spotkania z Brentford City 3:2 (0:0) zdobył ładną bramkę na 1:1.
29-letni reprezentant Polski jest jednym z tych, którzy mogą skorzystać na huraganie, który w ostatnim czasie przeszedł przez Hull. Spadkowicz z Premier League miał walczyć o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej, ale zawodzi po całej linii i na tę chwilę bliżej mu do kolejnej degradacji, aniżeli awansu. Pierwszą ofiarą tych wszystkich wydarzeń stał się Leonid Słucki. Rosjanin, który planowo miał być trenerem na lata, rozstał się z Hull po zaledwie kilku miesiącach. Parę dni temu zastąpił go Nigel Adkins, który po blisko miesiącu nieobecności ponownie wprowadził do pierwszego składu Grosickiego. Polak odwdzięczył się bardzo ładnym golem w 54. minucie spotkania 21. kolejki Championship.
https://twitter.com/HullCityNorway/status/939529800900841472
Dzięki temu zwycięstwu, Hull odbiło się nieco od strefy spadkowej i zajmuje aktualnie 18. pozycję w 24-drużynowej lidze. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż bardzo daleko jest do awansu i na ten moment bardzo trudno myśleć o powrocie do Premier League.