AS Monaco w spotkaniu 24. kolejki Ligue 1 pokonało na wyjeździe Montpellier 2:1. Jedną z bramek dla wicemistrzów Francji zdobył Kamil Glik.
W pierwszym składzie przyjezdnych w spotkaniu na Stade de la Mosson nie mogło oczywiście zabraknąć Kamila Glika który od samego początku pobytu we Francji wyrasta na jedną z gwiazd monakijskiego zespołu.
Reprezentant Polski wpisał się na listę strzelców w 16. minucie spotkania. Lemar dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, a w polu karnym najlepiej zachował się Kamil Glik który głową wpakował piłę do siatki.
Cztery minuty później Mbappe podwyższył prowadzenie. W kolejnych minutach podopieczni Leonardo Jardima pewnie prowadząc nie forsowali zbytnio tempa. To niestety odbiło się bramką kontraktową którą w 47. minucie zdobył Hilton. Na szczęście dla zespołu Polaka gospodarze nie zdołali doprowadzić do wyrównania i mecz zakończył się zwycięstwem AS Monaco 2:1, które dzięki kompletowi punktów powiększyło przewagę nad resztą stawki i pewnie lideruje w tabeli Ligue 1.
W równolegle toczącym się spotkaniu Bordeaux rozgromiło 4:0 Caen. Niestety w zespole zwycięskiej drużyny z powodu kontuzji zabrakło Igora Lewczuka. Po 24 kolejkach Żyrondyści z dorobkiem 36 punktów plasują się na 6. pozycji tabeli Ligue 1.

