Adrian Mierzejewski nie zwalnia tempa. Polak po przenosinach do Australii prezentuje się znakomicie. Były zawodnik Polonii Warszawa zaliczył asystę w sobotnim pojedynku z Central Coast Mariners.
Faworyzowane Sydney FC nie najlepiej rozpoczęło mecz 17. kolejki australijskiej ekstraklasy z Central Coast Mariners. Gospodarze przegrywali już od 7. minuty kiedy to rzut karny na bramkę zamienił Blake Powell.
Trzykrotny mistrz Australii zdołał wyrównać w 61. minucie kiedy to Adrian Mierzejewski prostym zwodem ograł jednego z rywali, a następnie posłał bardzo dobrą centrę w pole karne. Prezent ten wykorzystał Bobo który głową doprowadził do wyrównania.
41-krotny reprezentant Polski w Australii spisuje się wręcz fenomenalnie. W 18 rozegranych meczach Mierzejewski zdobył 9 bramek dokładając do tego jeszcze 8 asyst. 31-latek został nawet wybrany najlepszym piłkarzem grudnia A-League.
Sydney FC po 17 kolejkach jest liderem australijskiej ekstraklasy z aż siedmioma punktami przewagi nad drugim Newcastle Jets.
VIDEO GOAL | @OFICIALBob13 draws the #SkyBlues with this peach of a header! Get down to our 'Home Away from Home' on Australia Day @TheStarSydney to see us take on @gomvfc in the #BigBlue @FOXSportsAUS #SydneyIsSkyBlue #SYDvCCM pic.twitter.com/3VNApgGfwc
— Sydney FC (@SydneyFC) January 20, 2018