Grzegorz Krychowiak się nie zatrzymuje. Reprezentant Polski zdobył drugą bramkę z rzędu. Tym razem pomocnik popisał się fantastycznym uderzeniem w starciu z Uralem.
29-letni zawodnik zaliczył świetny początek sezonu. W poprzedniej kolejce swoim golem w ostatnich minutach meczu zapewnił Lokomotiwowi komplet punktów, a teraz potężnym uderzeniem z dystansu podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Były pomocnik Sevilli w 76. minucie po otrzymaniu górnego podania przyjął piłkę klatką piersiową i spróbował szczęścia strzałem lewą nogą. Zrobił to na tyle silnie i precyzyjnie, że piłka po chwili zatrzepotała w siatce. Ostatecznie Lokomotiw pewnie pokonał Ural aż 4:0.
Krychowiak zagrał pełen 90 minut. W meczu tym oprócz 29-latka wystąpił także Maciej Rybys, który został zmieniony w 82. minucie. Lokomotiw Moskwa po pięciu kolejkach rosyjskiej ekstraklasy z dorobkiem 10 punktów plasuje się 2. miejscu.
