Adrian Mierzejewski wyrasta na największą gwiazdę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich! Były reprezentant Polski zaliczył dwie asysty i strzelił bramkę, a jego Al Sharjah pokonało na wyjeździe Emirates Club 3:2 meczu 10. kolejki UAE League!
To było bardzo emocjonujące spotkanie. Początek należał do gości, którzy objęli prowadzenie już w 14. minucie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Mierzejewskiego wykorzystał zaledwie 19-letni Majid Surour.
الهدف الاول للشارقة على الامارات عن طريق ماجد سرور pic.twitter.com/q3xNx1lZ1O
— الجماهير الشرجاوية? (@sharjawyCOM) December 3, 2016
W 36. minucie odpowiedzieli jednak gospodarze za sprawą Argentyńczyka Jorge Saeza. Po zmianie stron również groźniejsi byli gospodarze co przełożyło się na objęcie prowadzenia…W 60. minucie futbolówkę do bramki gości wpakował Khaled Khamis. Jak już zdążyliśmy się przyzwyczaić, na kłopoty Al Sharjah zawsze zjawia się Mierzejewski i tak też było tym razem. Już trzy minuty później były piłkarz Polonii Warszawa czy tureckiego Trabzonsporu wyrównał, a na pięć minut przed końcem obsłużył Wenezuelczyka Gelmina Rivasa, który ładnym strzałem zapewnił wygraną Al Sharjah.
الهدف الثاني للشارقة على الامارات عن طريق ادريان pic.twitter.com/cwv21pMwZx
— الجماهير الشرجاوية? (@sharjawyCOM) December 3, 2016
الهدف الثالث للشارقة على الامارات من ريفاس pic.twitter.com/8O7lqX6ZK1
— الجماهير الشرجاوية? (@sharjawyCOM) December 3, 2016
W tabeli UAE League Al Sharjah awansowało na 7. pozycję. Emirates Club z zaledwie trzema punktami w 10 meczach jest na przedostatniej, 13. pozycji.

