Adrian Mierzejewski o wiele lepiej radzi sobie w Arabii Saudyjskiej, aniżeli Łukasz Szukała, który już tam nawet nie występuje. Polski pomocnik w dzisiejszym meczu 2. kolejki tamtejszej ligi strzelił dwie bramki, które jednak dały jego Al-Nassr tylko remis 2:2 (2:0) nad Al-Quadisiya.
Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza pierwszy gol byłego reprezentanta Polski, kóry w 14. minucie świetnie przymierzył z rzutu wolnego. Już trzy minuty później nasz rodak powiększył prowadzenie gości uderzeniem głową.
Gospodarze przebudzili się po zmianie stron. Mutab Salem 66. minucie strzelił kontaktową bramkę. Ten sam piłkarz został bohaterem Al-Quadisiya, doprowadzając do remisu w siódmej minucie doliczonego czasu gry! Drużyna Mierzejewskiego, który w dzisiejszym starciu otrzymał w 89. minucie żółtą kartkę, po dwóch kolejkach ma na koncie zaledwie 2 punkty.
https://www.youtube.com/watch?v=vSANMHP_4dU