Nasi rodacy stanowią w tym sezonie niewątpliwie o sile drugoligowego holenderskiego De Graafschap. Polski napastnik Piotr Parzyszek jest aktualnie wiceliderem strzelców Eerste Divisie z 13 trafieniami na koncie, natomiast Filip Bednarek obronił we wczorajszym meczu drugi rzut karny w kampanii 2016/2017.
De Graafschap, które broni się raczej przed spadkiem, aniżeli myśli o awansie, mierzyło się w piątek z Almere City. W 67. minucie przy stanie 2:0 dla “polskiej” drużyny, arbiter podyktował rzut karny dla gości. Do piłki podszedł Soufyan Ahannach, lecz Filip Bednarek nie dał się zaskoczyć, rzucając się w lewą stronę, czyli dokładnie tam, gdzie zmierzała futbolówka.
Niewykorzystana okazja przyjezdnych zemściła się w 82. minucie, kiedy to piłkę otrzymał Piotr Parzyszek, zastawił się w polu karnym i zdecydował się na strzał, któremu nie sprostał Chiel Kramer. Bednarkowi nie udało się zachować czystego konta, gdyż w końcówce pokonał go Rick ten Voorde. Nic to jednak nie dało ekipie Almere, gdyż w doliczonym czasie pewny triumf gospodarzy przypieczętował golem na 4:1 Mark Diemers. Parzyszka nie było już wówczas na boisku – w 88. minucie zastąpił go Anthony van den Hurk.
Eerste Divisie – 17. kolejka
De Graafschap – Almere City 4:1 (2:0)
Koolhof 12, El Jebli 20, Parzyszek 82, Diemers 90+2 – ten Voorde 87
Bramka Piotra Parzyszka:
http://www.dailymotion.com/video/x55ilti_gol-piotra-parzyszka-de-graafschap-w-meczu-przeciwko-almere-city_sport
