Jan Bednarek zadebiutował w barwach Southampton. Niestety, młodzieżowy reprezentant Polski nie będzie mógł zaliczyć swojego występu do udanych prokurując pierwszą bramkę dla rywali…
Były już stoper Lecha Poznań wyszedł w pierwszym składzie przeciwko Brentford i został zmieniony w przerwie Jacka Stephensa. Niestety Bednarek nie ustrzegł się też błędu podobnie jak cały blok obronny, który kosztował „Świętych” bramkę. W 40. minucie Polak nie upilnował w polu karnym Lasse Vibe, który wpakował piłkę do siatki z najbliższej odległości.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2, a na pocieszenie dla Bednarka można powiedzieć, że ubył mu najprawdopodobniej najgroźniejszy konkurent do gry w pierwszej „11”. W kadrze meczowej nie znalazł się bowiem Virgil van Dijk, który jest skonfliktowany z trenerem Southampton i chce odejść z angielskiego klubu.

