Janusz Gol, rozgrywający już swój czwarty sezon w barwach rosyjskiego Amkaru Perm, co jakiś czas przypomina o sobie polskim kibicom. Dzisiaj zrobił to w fantastycznym stylu, pomagając Czerwono-Czarnym pokonać Tereka Grozny w meczu 7. kolejki Prjemier Ligi.
8-krotny reprezentant Polski wybiegł w podstawowym składzie gości tego spotkania, którzy stracili bramkę już po dziewięciu minutach. Trafieniem dla ekipy ze stolicy Czeczenii popisał się Brazylijczyk Rodolfo. Za odrabianie strat podopieczni Gadży Gadżyjewa wzięli się w 26. minucie, kiedy to piłkę w siatce umieścił Aleksandar Miljković, doprowadzając do remisu. Pięć minut później Janusz Gol został ukarany żółtą kartką.
Polski pomocnik miał ogromny wkład w wyjściu gości na prowadzenie. To on w 51. minucie wrzucił piłkę z rzutu wolnego wprost na głowę Nikołaja Zajcewa, który nie miał problemów ze strzeleniem bramki na 2:1 dla klubu z Permu. Gol jest ekspertem od stałych fragmentów gry w Amkarze i w 73. minucie wykonywał rzut rożny, po którym w polu karnym w walce o piłkę nasz stary dobry znajomy – Zaur Sadajew dopuścił się przewinienia, za co sędzia podyktował “jedenastkę”. Podszedł do niej właśnie 30-letni Polak, pokonując Jarosława Godziura i ustalając wynik na 3:1 dla trzeciego obecnie klubu rosyjskiej ekstraklasy.
Asysta Janusza Gola:
Bramka Janusza Gola:
