Dawid Kownacki zaliczył bardzo udany występ w barwach Sampdorii Genua. Były zawodnik Lecha Poznań wszedł z ławki rezerwowych w drugiej połowie sparingowego pojedynku z US Cremonese i zaliczył gola oraz asystę, a jego drużyna wygrała mecz 3:0.
Młodzieżowy reprezentant Polski spotkanie z drugoligowym US Cremonese rozpoczął na ławce rezerwowych, a w formacji ataku w podstawowym składzie wyszli Fabio Quagliarella oraz Gianluca Caprari. Pozostali Polacy występujący we włoskiej ekipie, czyli Bartosz Bereszyński oraz Karol Linetty dostali szansę od pierwszej minuty.
Dawid Kownacki na placu gry pojawił się w 60. minucie kiedy to zastąpił byłego napastnika Juventusu. 20-latek już minutę po wejściu na plac gry obsłużył Filipa Djuricicia dobrym podaniem prostopadłym, a ten pokonał golkipera rywali.
W 72. minucie były zawodnik poznańskiego Lecha sam trafił do bramki ustalając wynik spotkania.
Pojedynek z trybun oglądał nowy selekcjoner reprezentacji Polski do lat 21 Czesław Michniewicz.