Niewielki, ale słynny na całą Polskę klub z Krakowa występujący obecnie na poziomie 3 ligi, który zawstydza swoich rywali wielkim budżetem poinformował przed końcem sezonu, że rozstanie z aktualnym trenerem Wojciechem Łobodzińskim. Wygasający z końcem czerwca kontrakt z 40-latkiem nie zostanie przedłużony.
Wieczysta Kraków bez Wojciecha Łobodzińskiego
Wieczysta Kraków marzyła o awansie do wyższej ligi i grze na szczeblu centralnym, ale na kolejkę przed końcem sezonu może liczyć maksymalnie na wicemistrzostwo w grupie czwartej, które tak naprawdę nic klubowi nie daje. Awans do 2 ligi uzyskują bowiem wyłącznie najlepsze drużyny każdej z czterech grup, na które podzielone są rozgrywki 3 ligi.
Jeszcze na początku maja ekipa prowadzona przez Łobodzińskiego była na dobrej drodze, aby zrealizować plan, ale kiepska postawa w kilku ostatnich kolejkach zamknęła Wieczystej drogę do wyższej ligi. W związku z tym władze klubu podjęły decyzję o rozstaniu z trenerem, który od lipca 2021 roku do października 2022 roku prowadził Miedź Legnica.
– Wygasający z końcem czerwca kontrakt z Wojciechem Łobodzińskim nie zostanie przedłużony. Dziękujemy trenerowi za pracę w naszym klubie i życzymy sukcesów w dalszej karierze trenerskiej – brzmi część oświadczenia Wieczystej Kraków.
Wieczysta Kraków zmieni trenera czwarty raz w ciągu roku
Wojciech Łobodziński pojawił się w klubie 21 marca tego roku przed startem rundy wiosennej i poprowadził zespół w 13 meczach, w których zanotował średnią punktów na mecz na poziomie 1,85. Niewiele mniej od Dariusza Marca (2,07), którego zastępował i więcej od Franciszka Smudy, który rozpoczynał sezon w Krakowie (1,57).
Najczęstszym nazwiskiem, jakie pojawia się w kontekście zastąpienia Łobodzińskiego jest Maciej Musiał, który skończy pracę w Garbarni Kraków, z którą spadł z 2 do 3 ligi. Być może warto, aby władze kluby poważnie zastanowiły się przed zatrudnieniem nowego szkoleniowca.
Znamy terminarz PKO BP Ekstraklasy na sezon 2023/24. Będą spore zmiany
