Łukasz Piszczek najprawdopodobniej nie wystąpi w hitowym starciu z Bayernem Monachium, które odbędzie się już w sobotę. Reprezentant Polski zmaga się z bolesną kontuzją stawu skokowego.
Bardzo niepokojące wiadomości napłynęły dziś z Dortmundu. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Thomas Tuchel poinformował jak wygląda sytuacja zdrowotna w jego drużynie przed szlagierowym spotkaniem z Bayernem Monachium. Trener Borussii zdradził, że pod dużym znakiem zapytania stoją występy kilku czołowych graczy.
Do długiej listy kontuzjowanych zawodników dołączył Łukasz Piszczek, który wczoraj przedłużył swój kontrakt z niemieckim klubem. Reprezentant Polski miał doznać bolesnego urazu stawu skokowego i na razie nie wiadomo jak długo potrwa jego absencja. Trener Tuchel ocenił szanse na występ Piszczka w meczu przeciwko Bayernowi na „bardzo wątpliwe”.
Ewentualna absencja 32-letniego obrońcy będzie nie lada ciosem dla Borussii, bowiem Polak w obecnym sezonie znajduje się w znakomitej formie. Rozegrał dotychczas 31 spotkań, pięciokrotnie wpisując się na listę strzelców, dzięki czemu jest najskuteczniejszym defensorem Bundesligi. Oprócz trafień do swojego dorobku dorzucił jeszcze cztery asysty.
Trener Tuchel ma spory ból głowy przed hitowym starciem, bowiem na boisku na pewno nie pojawią się tacy zawodnicy jak Erik Durm, Andre Schuerrle, Marco Reus i Mario Goetze. „Bardzo, bardzo wątpliwe” szanse na występ mają z kolei zmagający się z problemami mięśniowymi Julian Weigl oraz Shinji Kagawa, a także narzekający na uraz pleców Marc Bartra.

