W środę Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny wystąpili zagrali po 45 minut meczu z Serbią, z kolei w sobotę Artur Boruc i Przemysław Tytoń będą strzec bramki Polaków przed atakami reprezentacji Finlandii. Taką informację podał na konferencji prasowej – Adam Nawałka.
Oznacza to, że Adam Nawałka nadal nie jest pewny tego, kto założy strój bramkarza podczas pierwszego spotkania Euro 2016, w którym reprezentacja Polski zmierzy się z Irlandią Północną (12 czerwca o 18:00). W środowym meczu z Serbią więcej pracy miał Szczęsny, który wybronił dwie kapitalne okazje dla rywali. Fabiański pracy miał dużo mniej, ale spisał się też bez zarzutu.
Dziś ogłoszona decyzja selekcjonera powoduje, że podczas dwóch spotkań towarzyskich, każdy z bramkarzy dostaje równo 45 minut szansy na zaprezentowanie swoich umiejętności. W pierwszej połowie wystąpi Boruc, po zmianie stron zastąpi go Tytoń.
Obaj bramkarze mają pewne miejsce w swoich klubach. Artur Boruc nie unika błędów między słupkami AFC Bournemouth, ale mimo wszystko nadal cieszy się zaufaniem Eddiego Howe’a. Tytoń to jeden z najlepszych zawodników VfB Stuttgart, które – choć notuje bardzo słaby sezon – może być bardzo zadowolone z postawy polskiego golkipera. Kto lepiej wykorzysta swoją szansę? Początek meczu z Finlandią w sobotę o 17:30.