Na inaugurację duńskiej Ekstraklasy, Brondby Kamila Wilczka zamierzyło się na własnym boisku z Esbjerg. O żadnym falstarcie nie mogło być mowy, drużyna Polaka pewnie wygrała 4:0, a były piłkarz Piasta Gliwice strzelił bramkę na 2:0.
Kamil Wilczek już od jakiegoś czasu regularnie trafia do bramki rywali. Tym razem jego ofiarą stało się Esbjerg, któremu Polak strzelił bramkę w 42. minucie na 2:0. Jego koledzy po przerwie dobili rywala dwiema szybkimi bramkami i Brondby ostatecznie wygrało 4:0.
Kamil Wilczek wielki festiwal strzelecki rozpoczął pod koniec czerwca. Od tamtego czasu polski napastnik zdobył aż sześć goli. Dwa z nich padło w meczach towarzyskich, jedna w dzisiejszym spotkaniu ligowym, a resztę zainkasował w eliminacjach do Ligi Europy.