W czwartek Komisja Ligi oficjalnie ukarała Wisłę Kraków za zachowanie zawodników i kibiców podczas poniedziałkowego meczu przeciwko drużynie z Płocka. Biała Gwiazda przegrała spotkanie z Nafciarzami w stosunku 3:4.
Starcie Wisła Kraków – Wisła Płock rozegrane w poniedziałek 25 kwietnia obfitowało w mnóstwo emocji i ostrą walkę do samego końca. Atmosfera stała się jednak niezwykle nerwowa, kiedy to Elvis Manu w doliczonym czasie gry interweniował ręką w polu karnym. Sędzia po tym zagraniu podyktował rzut karny, czego efektem był gol dla zawodników z Płocka.
Błaszczykowski z grzywną, Fernandez z dyskwalifikacją
Po ostatnim gwizdku sędziego na murawie zrobiło się spore zamieszanie. Bardzo emocjonalnie na boiskowe wydarzenia zareagował Jakub Błaszczykowski, zawodnik i współwłaściciel Wisły Kraków, który w ironiczny sposób oklaskiwał arbitra Damiana Sylwestrzaka. Później okazało się, że 36-latek już w przerwie meczu starał się wyprowadzić sędziego z równowagi, co uchwyciły kamery telewizyjne.
Teraz Komisja Ligi ukarała piłkarza Białej Gwiazdy za wspomniane zachowanie. Błaszczykowski będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 5 tysięcy złotych w zawieszeniu na 6 miesięcy. Z kolei cały klub, za zachowanie swoich kibiców, którzy rzucali na murawę przedmiotami, został ukarany 15 tysiącami złotych.
[Kᴏᴍᴜɴɪᴋᴀᴛ]
Podczas zdalnego posiedzenia Komisja Ligi nałożyła na Wisłę Kraków, a także na jej przedstawicieli kary po meczu #WISWPŁ. Szczegóły ⤵️ https://t.co/psTrr2ELac
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) April 28, 2022
Dodatkowo zdyskwalifikowany został Luis Fernandez. W jego przypadku chodzi o zawieszenie na okres czterech spotkań. Kara ma związek z karygodnym zachowaniem napastnika Wisły Kraków, który w pewnym momencie uderzył jednego z Nafciarzy. Podtrzymana została także czerwona kartka, którą arbiter pokazał fizjoterapeucie Karolowi Biedrzyckiemu.
Co zrobił Elvis Manu? Wisła Kraków na kursie do spadku z Ekstraklasy