Kariera Macieja Sadloka w Wiśle Kraków może w najbliższym czasie dobiec końca. Dlaczego? Piłkarz poważnie zastanawia się nad rozwiązaniem kontraktu, ponieważ klub zalega mu z wynagrodzeniem.
Klub z Krakowa winny jest 26 – latkowi zaległe pieniądze, a ten wcale nie zamierza z nich rezygnować. Obrońca wezwał klub do natychmiastowej spłaty zaległości, a jeśli działacze Białej Gwiazdy nie zdecydują się na taki krok, wtedy piłkarz będzie mógł jednostronnie rozwiązać obecnie obowiązującą umowę.
Jeśli rzeczywiście Saldok pożegnałby się z Wisłą, wówczas byłby wolnym zawodnikiem i mógłby przenieść się do innego klubu bez kwoty odstępnego.