Wisła wygrała z Zawiszą w 8. kolejce T-Mobile Ekstraklasy

Aktualizacja: 3 lut 2022, 13:51
12 wrz 2014, 20:33

Zawisza Bydgoszcz przegrała u siebie z Wisłą Kraków 2:4.

Co to był za mecz! Padło w nim aż 6 bramek. Klub z Krakowa umocnił się na pozycji lidera, a klub z Bydgoszczy cały czas pozostaje w strefie spadkowej.

Pierwsza bramka padła już w 1. minucie. Po dośrodkowaniu Macieja Sadloka piłkę wślizgiem do własnej bramki posłał Jakub Wójcicki. Piłkarze często próbowali strzelać, ale kolejny gol został zdobyty dopiero w 58. minucie. Jego autorem był Luis Carlos, który otrzymał piłkę od Jankowskiego i skierował ją płaskim strzałem do bramki bronionej przez Buchalika. Już dwie minuty później Zawisza kolejny raz strzeliła gola. Tym razem za sprawą Wagnera de Andrade Borgesa, który pewnie wykorzystał dośrodkowanie Ziajki. To było wspaniałe kilka minut dla klubu z województwa Kujawsko-Pomorskiego. Pozostała część spotkania to już dominacja Wisły. Z dobrej strony pokazał się Emmanuel Sarki, który wzedł w 68. minucie. Najpierw w 75. minucie wynik spotkania wyrównał Paweł Brożek. Asystę zaliczył Emmanuel Sarki. Po czterech minutach Nigeryjczyk znowu był zawodnikiem asystującym, a bramkę zdobył rezerwowy – Mariusz Stępiński. Po rzucie rożnym w 88. minucie Drygas faulował Semira Stilicia w polu karnym. Wynik meczu z rzutu karnego ustalił sam poszkodowany. Wisła umocniła się na prowadzeniu, a Zawisza przegrała kolejny już mecz w tym sezonie.

Podobne teksty

Komentarze

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA