W ostatnim czasie bardzo dużo dzieje się w II-ligowym Widzewie Łódź. Nowym prezesem klubu została Martyna Pajączek, natomiast na ławce trenerskiej Zbigniewa Smółkę w najbliższych dniach zastąpi nowy szkoleniowiec. Możliwe, że to nie koniec rewolucji w tym klubie.
Z Widzewem niedawno pożegnał się również dyrektor sportowy Łukasz Masłowski, który jeszcze w kwietniu z powodzeniem pracował w Wiśle Płock. Nieoczywiste zmiany na kluczowych stanowiskach w klubie (Zbigniew Smółka został zwolniony po zaledwie 31 dniach pracy) wywołały spore zaskoczenie nie tylko wśród kibiców Widzewa. Okazuje się jednak, że to wcale nie koniec wielkich zmian w klubie 4-krotnego mistrza Polski.
Jak podaje „Dziennik Łódzki”, zainteresowanie przejęciem Widzewa wyraża właściciel angielskiego Leeds United, Andrea Radrizzani. Włoski multimiliarder jest przyjacielem Zbigniewa Bońka, a jego majątek wyceniany jest na około 500 milionów dolarów. Transakcja przejęcia klubu przez Radrizzaniego dojdzie do skutku, jeśli spełnionych zostanie kilka warunków. Jednym z nich jest awans Widzewa do Fortuna I Ligi. Pomóc w awansie ma podobno Marcin Kaczmarek, który jest najpoważniejszym kandydatem do przejęcia stanowiska pierwszego trenera. Ogłoszenie nowego szkoleniowca zaplanowano na najbliższy poniedziałek.