Nie mogący wrócić do pełni formy Ansu Fati latem może odejść z FC Barcelony. Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów, 20-latek dostał konkretną propozycję transferu od angielskiego Wolverhampton.
Ansu Fati przez długi czas miał problemy z notorycznymi kontuzjami. Co prawda w tym sezonie opuścił na ich skutek tylko dwa mecze, ale przed rokiem nie zagrał w aż 35 meczach na skutek różnych urazów i niedyspozycji. Teraz z jego zdrowiem jest już znacznie lepiej.
Fati nie może wrócić do pełni formy
Pomimo dość regularnej gry, 20-latek nie jest w stanie wrócić na optymalny dla siebie poziom. W LaLiga w tym sezonie rozegrał 31 spotkań, ale w większości z nich pojawiał się na murawie z ławki rezerwowych. Strzelił w nich cztery gole i zanotował trzy asysty.
W ostatnich miesiącach sporo mówiło się zarówno o Fatim, jak i jego ojcu, który jednocześnie jest jego agentem. Stwierdził on, że gdyby był na miejscu swojego syna, błyskawicznie odszedłby z FC Barcelony. Nawiązywał w ten sposób to zbyt małej jego zdaniem liczby minut na boisku, jaką otrzymuje 20-latek.
Wolverhampton chce Fatiego
W obliczu słabszego sezonu 20-latka i dość wysokiego wynagrodzenia, Barca może latem spróbować sprzedać swojego wychowanka. Wpłynęła już nawet pierwsza oficjalna oferta, która pochodzi z Wolverhampton. Portal “Relevo” informuje, że angielski klub miał zaoferować 30 milionów euro i Rubena Nevesa w rozliczeniu.
🚨🚨| BREAKING: Jorge Mendes’s offer to FC Barcelona: Ruben Neves + money for Ansu Fati.@relevo [🎖️] pic.twitter.com/Ptpef5q4Zy
— Managing Barça (@ManagingBarca) May 4, 2023
Do rzekomych negocjacji miał się nawet włączyć popularny agent Jorge Mendes, który wielokrotnie współpracował z Wolverhampton. Ponoć będzie się starał przekonać Fatiego do przenosin do Anglii, gdzie będzie mógł otrzymywać znacznie większą liczbę minut.
Szaleństwo po mistrzostwie Napoli. Zieliński stracił spodenki, są też ofiary [WIDEO]
