Trwa zła passa Pawła Wszołka we Włoszech. W dzisiejszym meczu Pucharu Włoch Sampdorii z Brescią Polak cały mecz spędził wśród zawodników rezerwowych. Zespół Polaka pokonał Brescię 2:0 i awansował do 1/8 finału, w którym zmierzy się z Interem Mediolan. Jednak sytuacja w klubie z Genui Wszołka jest w tym sezonie dramatyczna. Polak w meczach Serie A nie pojawił się na boisku choćby na minutę.
Warto przypomnieć, że nie tak dawno Wszołek błyszczał w polskiej drużynie U-21 prowadzonej przez Marcina Dornę. Regularnie był też powoływany do seniorskiej kadry przez Waldemara Fornalika. Zagrał nawet w podstawowym składzie na Stadionie Narodowym przeciwko Anglii. W tamtym momencie wydawało się, że jego kariera nabierze rozpędu i stanie się podstawowym zawodnikiem reprezentacji Polski. Niestety stało się inaczej i Wszołek dołącza do grona obiecujących młodych piłkarzy, których piłkarskie życie stanęło w miejscu. Warto tutaj przytoczyć takie nazwiska jak Rafał Wolski, Dominik Furman czy Bartłomiej Pawłowski.