Spadkowi z Bundesligi Eintracht Brunszwik po słabym początku sezonu tym razem wygrał na własnym boisku z sąsiadującym w tabeli Sandhausen 2:1.
Bramki dla gospodarzy strzelali Kessel i Bakenga. Dla rywali trafił w doliczonym czasie gry z rzutu karnego Wooten. Warto zaznaczyć, że po raz kolejny miejsce między słupkami zajmował Rafał Gikiewicz, który przeszedł dla Eintrachtu zimą.
W tabeli Eintracht jest 10. z kolei Sandhausen znajduje się o jedną lokatę niżej.
Autor: Damian Wilary
Foto: Unser38.de