Reprezentacja Polski po dramatycznych seriach rzutów karnych odpadła z mistrzostw Europy. W ćwierćfinale nasi zawodnicy musieli uznać wyższość Portugalczyków. Sprawdźcie, jak Polacy wypowiadali się krótko po zakończeniu spotkania.
– Na pewno bardzo to boli, bo przegraliśmy z drużyną, która w tym turnieju nie wygrała żadnego meczu, to paradoks tych finałów. Miała dziś może więcej posiadania piłki, ale na pewno nie sytuacji bramkowych. Walczyliśmy do końca i bardzo nam przykro, że ulegliśmy w rzutach karnych. Przed nami teraz dużo cięższa droga, niż ta w eliminacjach do EURO 2016. Musimy szybko ochłonąć po tej przykrej przegranej. Za chwilę zaczynają się eliminacje do mistrzostw świata i musimy dawać z siebie wszystko. Na pewno będzie nas to bolało przez dłuższy czas, ale jesteśmy twardzi i wierzę, że sobie z tym poradzimy.– powiedział po meczu kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski.
– W szatni panuje cisza i smutek. Odpadnięcie w tej fazie turnieju boli bardzo, tym bardziej po serii rzutów karnych. Półfinał był blisko, szkoda, że przegraliśmy po rzutach karnych. Warto jednak pamiętać, że w całym turnieju nie przegraliśmy żadnego spotkania ani w 90, ani w 120 minutach. Myślę, że ten turniej będzie dla nas bardzo pozytywnym kopniakiem, by ruszyć do przodu i przystąpić z werwą do eliminacji mistrzostw świata. Dopiero za kilka dni ocenimy na chłodno turniej i jestem pewien, że znajdziemy wiele powodów do zadowolenia. Warto wierzyć w ten zespół – przyznał bramkarz naszej reprezentacji, Łukasz Fabiański, który po chwili ze wzruszeniem dodał: – Mam do siebie duże pretensje, że przez dwie serie rzutów karnych nie pomogłem drużynie. Owszem, strzały były precyzyjne, ale wiadomo, że w takich momentach liczy się na bramkarza.
Swoje kilka zdań powiedział również Zbigniew Boniek.
– Jakbyśmy w drugiej części dogrywki szukali kolejnego trafienia to może coś by wyszło. Taka jest piłka, nie mamy do nikogo pretensji. Jesteśmy troszeczkę smutni, ale po takim meczu nie można być zadowolonym. Mimo, iż zdajesz sobie sprawę, że zrobiłeś swoje, dobrze reprezentowałeś polską piłkę byśmy jako zespół dobrze się zaprezentowali. Smutek po rzutach karnych, oczywiście, żadnych pretensji do nikogo. Ktoś wcześniej czy później karnego by nie strzelił, a niestety padło na Kubę. Jakub miał znakomite mistrzostwa, jednak takie rzeczy się zdarzają. Musimy wyciągnąć wnioski, które są jak najbardziej pozytywne. Musimy się zresetować, gdyż za dwa miesiące zaczynamy eliminacje do mistrzostw świata. Dziękuję drużynie, chciałbym bardzo podziękować wszystkim polskim kibicom. Wyjeżdżamy z tych mistrzostw z podniesionym czołem – zakończył obecny prezes PZPN.
