Za nami kolejny mecz eliminacyjny naszej reprezentacji. Tym razem nasza kadra wypadła zdecydowanie lepiej niż ostatnim razem.
– Tempo nie było najszybsze, ale ważne, żeby dostosować się do warunków. Cieszy nas nie tylko zwycięstwo, ale też liczba zdobytych bramek, bo tego w ostatnich meczach zdecydowanie brakowało. Musimy jednak wyciągnąć wnioski, bo w ofensywie mamy jeszcze dużo potencjału do wykorzystania. Kluczowe będą dwa najważniejsze mecze. Jeśli zdobędziemy w nich punkty, to będziemy blisko Euro 2020 i tylko od nas będzie zależało kiedy się tam dostaniemy – powiedział kapitan naszej reprezentacji Robert Lewandowski.
– Każdy zawodnik zostawił dziś dużo zdrowia na boisko. Było bardzo ciepło, czerwcowy okres zawsze jest trudny. Trzeba się o wiele bardziej skoncentrować – stwierdził Grzegorz Krychowiak.
– Mecz nie spowodował, że już zawsze będziemy grać z dwoma napastnikami. Dobrze funkcjonujemy grając w dwóch systemach. Chcemy wykorzystywać potencjał naszych napastników, ale i patrzeć na to, jak gra rywal. Patrząc na wynik to było bez wątpienia najlepsze spotkanie za mojej kadencji. Spotkań w Bolonii oraz Guimaraes, na tle świetnych rywali, też nie musimy się wstydzić. Mam świadomość, że budowanie zespołu to nie jest koncert życzeń, trzeba przechodzić dobre i trudne chwile. Ale mam wrażenie, że drużyna cały czas rośnie – powiedział trener naszej kadry Jerzy Brzęczek.
Polska po czterech spotkaniach zajmuje 1. miejsce w swojej grupie z kompletem 12 punktów.
