Lech Poznań pokonał w piątkowy wieczór Ruch Chorzów aż 5:0. Zarówno trener jak i piłkarze nie kryli zadowolenia ze swojego wyniku. Po spotkaniu Nenad Bjelica podkreślił, że drużyna jest na dobrej drodze do odbudowania formy.
– Jestem bardzo zadowolony z naszej gry w dzisiejszym meczu. Dobrze zaczęliśmy to spotkanie, a później gra również się układała po naszej myśli. Chcę podkreślić, że przez ostatnie dziesięć dni bardzo dobrze popracowaliśmy i cieszę się, że pokazaliśmy to dzisiaj. Po czym dodał – Drużyna wie, że jest na dobrej drodze do zbudowania swojej formy. Mieliśmy dzisiaj wiele sytuacji strzeleckich. Wynik jest dla nas bardzo dobry i zasłużony. Wiemy, że właśnie w ten sposób musimy dalej pracować.
Zbyt wielu powodów do radości nie miał za to Waldemar Fornalik trener Ruchu Chorzów, który stwierdził, że jego zawodnicy grali niczym juniorzy – Mecz wszyscy widzieli. Jest to wstyd przegrać 5:0. Traciliśmy zbyt łatwo bramki, a niektórzy zawodnicy zagrali jak juniorzy. Brakowało nam koncentracji, szczególnie po stracie pierwszych dwóch bramek. Ruch jest za wielkim klubem, żeby tak przegrywać mecze. W przerwie reprezentacyjnej trzeba porozmawiać i wyciągnąć wnioski – skomentował krótko Fornalik.
Dzięki zdobyciu ważnych trzech punktów, Lechici wskoczyli na piąte miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Natomiast Ruch wciąż okupuje dół tabeli i z dorobkiem 14. punktów zajmuje przedostatnie miejsce.