Ostatniego meczu sparingowego przed inauguracją PKO BP Ekstraklasy nie będą dobrze wspominać piłkarze Lecha Poznań. Zespół prowadzony przez Johna van den Broma przegrał 0:4 z AZ Alkmaar. Spotkanie zostało rozegrane w Holandii.
Kolejorz bez zwycięstwa w meczach kontrolnych
Konfrontacja z czwartą drużyną minionego sezonu Eredivisie była trzecim sparingiem Lecha w letnim okresie przygotowawczym. Zespół z Poznania wcześniej przegrał 3:1 ze Slovanem Liberec oraz zremisował 1:1 z Banikiem Ostrawa. W spotkaniu z holenderskim klubem John van den Brom mógł skorzystać prawie ze wszystkich piłkarzy, w tym niedawno sprowadzonych Miha Blazicia i Dino Hoticia.
AZ Alkmaar miał w sobotnim spotkaniu zdecydowaną przewagę. Częściej utrzymywał się przy piłce oraz co chwilę stwarzał groźne sytuacje pod bramką polskiego zespołu. Dobrze w bramce Lecha spisywał się Filip Bednarek, który skapitulował w 21. minucie. Autorem pierwszego trafienia był Vangelis Pavlidis. Kolejne gole padły dopiero w ostatnim kwadransie meczu. Dwukrotnie golkipera Lecha pokonał Mayckel Lahdo, a w 81. minucie piłkę do własnej bramki skierował Maksymilian Pingot. Po stronie gości najlepszą okazję miał Artur Sobiech, który trafił w poprzeczkę.
90′ 🏁 W starciu półfinalisty z ćwierćfinalistą zeszłorocznej #UECL górą drużyna z Holandii.
_____
AZ Alkmaar – Lech Poznan 4:0 pic.twitter.com/8yITxAei7n— Lech Poznań (@LechPoznan) July 15, 2023
Pół godziny na placu gry spędził Mikael Ishak, który przez kilka ostatnich miesięcy zmagał się z infekcją bakteryjną. Możliwe, że szwedzki napastnik będzie gotowy w stu procentach na spotkanie pierwszej kolejki nowego sezonu PKO BP Ekstraklsy. Będzie to wyjazdowy pojedynek przeciwko Piastowi Gliwice.
Jakub Kałuziński zagra w Turcji. Może do niego dołączyć też Adam Buksa
