Ondrej Duda we wtorek wrócił do treningów ze stołecznym zespołem po urazie stawu skokowego, ale raczej nie będzie gotowy do gry w czwartkowym meczu 3. kolejki grupy D Ligi Europejskiej.
Urazu Słowak nabawił się w meczu reprezentacji Słowacji z Białorusią (0:1). „Powoli dochodzę do siebie i od wtorku rozpoczynam treningi z pełnymi obciążeniami” – powiedział 20-letni pomocnik.
„Nie potrafię powiedzieć czy będę gotowy na ten mecz. Wszystko zależy od tego jak będę się czuł. Jeśli będzie dobrze po treningu z zespołem, trener podejmie decyzję. Jeżeli jednak będę odczuwał jakiś dyskomfort, to lepiej nie ryzykować odnowienia się kontuzji” – przyznał.