Już dziś rusza runda finałowa T-Mobile Ekstraklasy! W pierwszym meczu tej kolejki naprzeciwko siebie staną drużyny Korony Kielce i Ruchu Chorzów.
W rundzie wiosennej Ruch zremisował w Kielcach 0:0. Natomiast jesienią w Chorzowie 1:0 wygrała Korona.
– Walka zaczyna się od początku. Każdy mecz będzie grą o wszystko, bo nie ma się co oszukiwać, że walczymy o byt w ekstraklasie – powiedział kapitan Niebieskich, Marcin Malinowski. Ruch Chorzów zajmuje 14. miejsce w lidze. Po podziale punktów ma ich 17, czyli tylko punkt więcej niż będący na pozycji spadkowej GKS Bełchatów!
-Jacek nie może grać i odpokutuje swoje kartki. Bardziej szkoda Radka, bo był w dobrej dyspozycji, jeśli chodzi o defensywę. Do tego dodawał nam też jakości przy ofensywie przy stałych fragmentach. Jego kontuzja, to duża strata – powiedział przed meczem z Ruchem trener kielczan Ryszard Tarasiewicz. Korona natomiast zajmuje 9. miejsce, a po podziale punktów ma ich 20 na swoim koncie. Ich przewaga nad strefą spadkową jest także niewielka, bo jedynie… 4 punkty.
Do Kielc nie będą mogli się udać kibice Niebieskich ze względu na karę Komisji Ligi Ekstraklasy SA za zachowanie w czasie meczu z Legią. Kara obowiązywała już na ostatnie spotkanie rundy zasadniczej w Białymstoku z Jagiellonią.
Początek spotkania dziś o godzinie 18:00! Transmisja w Canal+Family i NSport.