KGHM Zagłębie Lubin w dniu dzisiejszym podejmowało u siebie Śląsk Wrocław w pierwszy derbach po swoim powrocie do Ekstraklasy. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Mecz obydwa zespoły rozpoczęły bardzo nerwowo. Już w 24. minucie sędzia wręczył pierwszą żółtą kartkę pomocnikowi Zagłębia, a w 31. minucie stan kartek wyrównał Tomasz Hołota. Tuż przed końcem pierwszej połowy kolejną kartkę dostał zawodnik Śląska Wrocław, Piotr Celeban. Do przerwy jednak nie padły żadne skuteczne strzały.
3 minuty po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę meczu pad pierwszy gol Michala Papadopulosa i tym samym gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0. Niespełna 10 minut później gospodarze otrzymali kolejną żółtą kartkę (Jakub Tosik). Późniejsza gra po stronie Zagłębia znacznie się uspokoiła, jednak Śląsk Wrocław nie dał za wygraną, i w 79. minucie Flavio Paixao wyrównał wynik 1:1.
W 90. minucie padły kolejne 2 żółte kartki dla Adama Kokoszki oraz Łukasza Janoszka. Do końca przepisowego czasu, a także i w doliczonym czasie żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku i mecz zakończył się remisem.