Piłkarze Wisły Płock okazali się lepsi na własnym stadionie od Zagłębia Lubin w meczu 23. kolejki Ekstraklasy. Gola na wagę trzech punktów zdobył Giorgi Merebashvili.
Nieznacznym faworytem meczu byli goście z Lubina, głównie ze względu na pozycję w ligowej tabeli. I to ,,Miedziowi” otworzyli wynik spotkania, a konkretnie uczynił to Martin Nespor. Czech sprytnym strzałem głową umieścił piłkę w siatce, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Filipa Starzyńskiego.
Gospodarze do wyrównania doprowadzili w 38. minucie. Autorem trafienia dla ,,Nafciarzy” był Jose Kante, który wykorzystał dobre dośrodkowanie od Merebashviliego. To jego drugi gol w drugim meczu z rzędu.
Pierwsza połowa spotkania miała dużo ciekawych momentów. Widać było, iż obie drużyny dążą do zdobycia gola. W drugiej odsłonie wyraźnie lepsi byli już płocczanie. Zagłębie grało pasywnie i mało efektywnie. W 86. minucie na prowadzenie gospodarzy wyprowadził po świetnej akcji Giorgi Merebashvili. Na tego gola Zagłębie nie było już w stanie odpowiedzieć.
To zwycięstwo znacznie oddaliło od strefy spadkowej drużynę Marcina Kaczmarka. Dla ,,Miedziowych” zaś, ta porażka uniemożliwia chwilowo pościg za czołówką ligi.
Wisła Płock – Zagłębie Lubin 2:1(1:1)
0:1 Nespor 20′
1:1 Kante 38′
2:1 Merebashvili 86′