Zawisza Bydgoszcz w pierwszym niedzielnym meczu po emocjonującym spotkaniu zremisował 2:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Mecz zaczęli lepiej gospodarze. Długo utrzymywali się przy piłce i prowadzili grę. Po kwadransie to Podbeskiedzie przejęło inicjatywę i zepchnęło Zawisze do defensywy. W pierwszej połowie obie ekipy miały dogodne sytuacje, ale żadna nie potrafiła ich wykorzystać.
Druga połowa zaczęła się dobrze dla gospodarzy. W 52. minucie Zawisza wyszła na prowadzenie dzięki bramce Majewskiego. Od tego momentu gospodarze sprawnie prowadzili grę.
Goście obudzili się w końcówce i wyrównali w 76. minucie. Bramkę zdobył Damian Chmiel. Kilka minut później było już 2:1 dla Podbeskiedzia! Rzut karny na bramkę po faulu na Deji, zamienił Maciej Iwański.
Niespodziewanie w samej końcówce Zawisza zdołał doprowadzić do remisu. Gola zdobył Josip Brasić. Mecz zakończył się podziałem punktów.