Robert Jeż w rundzie jesiennej obecnego sezonu był zawodnikiem Górnika Zabrze. Obecnie pozostaje bez klubu po tym jak z końcem roku wygasła mu umowa z klubem.
W Zabrzu uważają jednak, że nie wszystko stracone i być może na początku stycznia dojdzie do porozumienia pomiędzy obiema stronami. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne, gdyż rozbieżności były spore, a zawodnik mówił, że jeśli nie podpisze kontraktu z Górnikiem, to wróci na Słowację. Wiele wskazuje na to, że jest to najbardziej prawdopodobna opcja.
Według tamtejszych mediów Jeż jest celem transferowym Spartaka Trnava. Drużyna ta zajmuje szóste miejsce w słowackiej ekstraklasie. W najbliższych dniach z pewnością poznamy odpowiedź na pytanie, gdzie wiosną zagra doświadczony pomocnik.