Podbeskidzie Bielsko – Biała zajmuje co prawda 10 pozycję w tabeli, ale różnice są na tyle minimalne, że kilka słabszych meczy może spowodować znalezienie się w strefie spadkowej. W takim wypadku każde wzmocnienie składu jest na wagę złota.
Takim napewno jest powrót do gry po dwumiesięcznej przerwie Damiana Chmiela. Zawodnik ten we wrześniu naderwał więzozrost barkowy. W związku z czym konieczne było poddanie się operacji. We wczorajszym spotkaniu Podbeskidzia z Górnikiem Zabrze, które zakończyło się wynikiem 0:0 Chmiel zagrał 15 minut. Po meczu przyznał, że jest gotowy, jeżeli chodzi o treningi. W przypadku meczy ma jeszcze wątpliwości.
źródło: tspbb.pl