Zbigniew Boniek: Kto inny ma Krychowiaka i Lewandowskiego? Grupą śmierci będzie ta, do której trafi drużyna Nawałki

19 lis 2015, 11:07

Zbigniew Boniek bardzo pochlebnie wypowiada się o akcjach reprezentacji Polski i powtarza, że drużyna Adama Nawałki nie musi się bać praktycznie żadnego rywala. Ze wszystkimi możemy się mierzyć, to na nas nikt nie chce trafić – mówi Boniek w kontekście zbliżających się Mistrzostw Europy.

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej nie chciałby trafić jedynie na Francuzów i Belgów. Ci pierwsi będą niebezpieczni ze względu, że będą organizować cały turniej, a takim drużynom zawsze pomagają ściany i pełny stadion zagorzałych kibiców. Boniek nie chciałby również trafić na Belgów, ponieważ jak mówi – to drużyna młoda, niewygodna, nieobliczalna i głodna sukcesu. Grają szybko, ciekawie – opisuje liderów rankingu FIFA prezes PZPN.

Boniek mówi także o zmianie akcji reprezentacji Polski w ostatnim czasie. Ostatnie dwa lata sprawiły, że akcje naszej kadry wzrosły, czuję to, gdziekolwiek jadę za granicę, wszyscy nas traktują z szacunkiem. I myślę, że daliśmy do tego podstawy. Dlatego nikt nie chce trafić na Polskę, spośród drużyn z trzeciego koszyka jest najmocniejsza. Kto inny ma Krychowiaka i Lewandowskiego? Grupą śmierci będzie ta, do której trafi drużyna Nawałki.

Sukcesy sukcesami, ale prezes PZPN nie stawia przed piłkarzami reprezentacji żadnych konkretnych zadań, jakie mieliby oni zrealizować na francuskim turnieju.  Jedziemy do Francji wygrać pierwszy mecz. I nie popełnię harakiri, gdy Nawałka nie przywiezie złota. Niech pompowaniem balonów zajmują się media, są w tym dużo lepsze. Chcemy trzymać się ziemi, myśleć o jednym meczu, tym najbliższym. Nie robić dalekosiężnych planów, bo to się w piłce nie sprawdza nigdy – kończy Boniek.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA