W pierwszym sobotnim spotkaniu 4 kolejki Ekstraklasy spotkały się drużyny Górnika Zabrze i Jagiellonii Białystok. Górnik walczył w tym spotkaniu o zdobycie pierwszych punktów w obecnym sezonie.
Początkowy kwadrans meczu w Zabrzu nie przyniósł zbyt wielu okazji do zdobycia gola dla żadnej z drużyn. Pierwszą groźna akcję goście stworzyli w 17 minucie, kiedy w sytuacji sam na sam znalazł się Vassiljev. Dobrze w tej sytuacji zachował się jednak bramkarz Górnika Sebastian Przyrowski, który nie dał się przelobować Estończykowi. Niespełna minutę później Vassiljev stanął przed kolejną szansą, którą stworzył mu Grzelczak. Tym razem pomocnik Jagielloni nie pomylił się i na tablicy po chwili widniał wynik 1-0 dla gości. W 28 minucie przyjezdni podwyższyli wynik meczu na 2-0. Tym razem Vassiljev asystował, a strzelcem gola był Grzelczak. Górnicy odpowiedzieli dosłownie minutę później bramką Madeja. Trzeba podkreślić, że nie najlepiej w tej sytuacji zachował się bramkarz Jagielloni Bartłomiej Drągowski. W 39 minucie kolejną szansę miał Vassiljev, ale Przyrowski ponownie popisał się dobrą interwencją. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i goście schodzili do szatni z jednobramkową przewagą.
Druga część meczu w Zabrzu zaczęła się bardzo dobrze dla ekipy z Podlasia, która pięć minut po wznowieniu gry podwyższyła wynik na 3-1. Bardzo ładne trafienie z rzutu wolnego zaliczył Maciej Gajos. W 57 minucie Górnik miał szansę na bramkę kontaktową, ale Kosznik fatalnie przestrzelił po podaniu Gergela. Dziesięć minut później groźnie na bramkę zabrzan uderzał Grzelczak. Kolejne minuty nie przyniosły zbyt wielu ciekawych sytuacji. W 81 minucie meczu dobrą okazję zmarnował Świderski, który nie potrafił umieścić piłki w siatce będąc sam na sam z Przyrowskim. Gospodarze starali się ambitnie walczyć do samego końca. Niestety żaden z ataków które próbowali przeprowadzać nie przyniósł efektu bramkowego. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gości 3-1. Górnik po 4 rozegranych kolejkach pozostaje jedyną drużyną która nie zapunktowała w tym sezonie.
Górnik Zabrze 1-3 Jagiellonia Białystok
Łukasz Madej 30 – Konstantin Vassiljev 17, Piotr Grzelczak 28, Maciej Gajos 49
Górnik: 33. Sebastian Przyrowski – 17. Dominik Sadzawicki (72, 38. Bartosz Iwan), 26. Adam Danch, 2. Bartosz Kopacz, 4. Rafał Kosznik – 11. Roman Gergel, 7. Radosław Sobolewski (65, 19. Mariusz Przybylski), 8. Erik Grendel, 81. Róbert Jež, 18. Łukasz Madej – 20. Marcin Urynowicz (51, 23. Szymon Skrzypczak).
Jagiellonia: 69. Bartłomiej Drągowski – 2. Filip Modelski, 7. Sebastian Madera, 19. Igors Tarasovs, 77. Piotr Tomasik (63, 3. Jonatan Straus) – 6. Taras Romanczuk, 22. Rafał Grzyb, 4. Jacek Góralski, 5. Konstantin Vassiljev, 20. Maciej Gajos (82, 28. Karol Świderski) – 12. Piotr Grzelczak (86, 17. Łukasz Sekulski).
żółte kartki: Danch – Tomasik.