Kamil Glik nie potrzebował odpoczynku po zakończonych w niedzielę dla biało-czerwonych mistrzostwach świata w Katarze. W czwartek doświadczony reprezentant Polski rozegrał pełne 90 minut w ligowym meczu w barwach Benevento.
W ostatnią niedzielę reprezentacja Polski odpadła z mistrzostw świata w Katarze. Po wielkim sukcesie, jakim był pierwszy od 36 lat awans do fazy pucharowej mundialu, w 1/8 finału biało-czerwoni mierzyli się z Francją. W starciu z aktualnymi mistrzami świata nie mieli jednak większych szans i przegrali 1:3.
Udany mundial Kamila Glika
We wszystkich meczach na mundialu ostoją polskiej drużyny był Kamil Glik. 34-latek rozegrał bardzo dobry turniej i w każdym z czterech spotkań przebywał na murawie przez pełne 90 minut. Choć Polacy stracili łącznie pięć goli, do jego gry można było mieć najmniej zastrzeżeń.
Przy okazji występów na mistrzostwach świata w Katarze, Kamil Glik dokonał także wielkiej sztuki. Mecz z Meksykiem był jego 100. występem w narodowych barwach. Obecnie w historycznej klasyfikacji zajmuje trzecie miejsce – wyprzedzają go tylko Jakub Błaszczykowski (108 meczów) i Robert Lewandowski (138 meczów).
Glik rozegrał cały mecz w Benevento
Doświadczony środkowy obrońca po zakończeniu mundialu nie poszedł jednak w ślady wielu innych reprezentantów i nie udał się na urlop, aby naładować baterie przed powrotem do klubu. Zamiast tego, Glik od razu udał się do Benevento i natychmiast wrócił do gry.
Reprezentant Polski w czwartek rozegrał pełne 90 minut w meczu 16. kolejki Serie B przeciwko Parmie. Glik zanotował udany występ i między innymi dzięki niemu jego zespół zachował czyste konto i wygrał 1:0. Taki wynik sprawił, że Benevento wydostało się ze strefy spadkowej i obecnie zajmuje 14. miejsce w tabeli.
Vittoria importantissima per il @bncalcio contro il @1913parmacalcio nella prima partita di oggi ⚽️#SerieBKT pic.twitter.com/NrJPtkbqdX
— Lega B (@Lega_B) December 8, 2022
Przemysław Frankowski zmieni klub? Transfer możliwy już zimą