W meczu 22. kolejki ligi portugalskiej Estoril-Praia z Pawłem Kieszkiem w bramce pokonała czerwoną latarnię ligi – Tondelę – 2:1. Jest to już kolejny mecz bez zwycięstwa w wykonaniu gości.
W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany z lekką przewagą gości. Nie widać było różnicy pozycji, jaka dzieli obecnie obydwa zespoły. Już w pierwszych minutach otworzył się worek z bramkami. Rzut karny w 10. minucie na bramkę zamienił Junior, pewnie pokonując Kiszka, jednak gospodarze nie dali się zdominować i szybko doprowadzili do wyrównania za sprawą Mendy’ego.
Po przerwie obraz gry wyglądał podobnie, jednak nie było wiele okazji do zdobycia bramki. Zespoły nie angażowały się w grę ofensywną. 62. minuta przyniosła jednak gola,, mimo niezbyt porywającego widowiska. Jego zdobywcą okazał się… obrońca przyjezdnych – Nascimento, który wpakował piłkę do własnej bramki. Jeszcze rywale próbowali gonić wynik, jednak ich starania poszły na marne i zanotowali kolejną porażkę.