Dzisiejszym gościem programu Ligi+Extra był niedawny pracownik warszawskiej Legii Michał Żewłakow. Podczas swojego pobytu w studiu opowiedział m.in. o atmosferze panującej w szeregach Wojskowych oraz historiach transferowych mistrzów Polski związanych z jego osobą.
Były reprezentant Biało-Czerwonych w Legii pełnił funkcję dyrektora sportowego. Po ponad czterech latach współpracy, prezes Dariusz Mioduski postanowił rozstać się z 41-latkiem. Powodem miała być słaba dyspozycja zespołu w ostatnich miesiącach. Wraz z Żewłakowem ze stołecznym klubem pożegnali się również szkoleniowiec Jacek Magiera, asystent Tomasz Łuczywek i trener przygotowania fizycznego Sebastian Krzepota.
Dzisiejszego wieczoru dawny zawodnik takich zespołów jak RSC Anderlecht czy Olympiakos Pireus odwiedził telewizję Canal+, aby porozmawiać na temat gorącej sytuacji z zeszłego tygodnia, która dotyczyła zwolnienia całego pionu sportowego (łącznie z samym zainteresowanym). Podczas ciekawej pogawędki z dziennikarzami, były defensor postanowił ustosunkować się także do plotek związanych z rzekomym, dużym jak na warunki naszej ligi budżecie warszawian. Krótka wypowiedź wspominająca relacje z byłym już prezesem Legii Warszawa, Bogusławem Leśnodorskim z marszu podbiła polski internet.
Do zapoznania się z jej treścią zapraszamy poniżej.
Żewłak w formie w #LigaPlusExtra 😉 pic.twitter.com/GXB8Y3hpMT
— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) September 17, 2017