Zinedine Zidane od dłuższego czasu pozostaje bez klubu. Przy okazji czwartkowego wydarzenia związanego z rozpoczęciem współpracy z zespołem F1 Alpine, Francuz otwarcie przyznał, że chciałby już wrócić do pracy.
Niebawem miną dwa lata, odkąd Zinedine Zidane nie jest trenerem żadnego zespołu. Wraz z końcem sezonu 2020/21 Francuz pożegnał się z Realem Madryt i od tamtego czasu pozostaje bez zatrudnienia. Przez pewien czas rozważano go w kontekście objęcia reprezentacji Francji, ale ostatecznie do tego nie doszło.
Zidane chce wrócić do trenowania
Brak zatrudnienia nie oznacza, że Zidane nie jest obecny w przestrzeni medialnej. W czwartek Francuz został zaprezentowany jako ambasador marki Alpine podczas premiery samochodu A523, pretendenta do kolejnego sezonu Formuły 1. Będzie odpowiadał m.in. za promowanie takich wartości, jak różnorodność, integracja i równość szans.
Przy okazji wydarzenia Zidane odniósł się do tego, jak będzie wyglądała jego praca w Alpine na wypadek zatrudnienia w jakimkolwiek klubie. – Dołączenie do Alpine nie przeszkodzi mi w dalszej pracy jako trener, ale oczywiście będzie tego czasu trochę mniej. Moim pragnieniem jest powrót do trenowania – przyznał Francuz.
Meet @AlpineF1Team‘s newest ambassador….🤩
French footballing legend Zinedine Zidane! 🤯⚽️#F1 pic.twitter.com/o4iuAhs9Xe
— Formula 1 (@F1) February 16, 2023
Zidane w PSG?
Od jakiegoś czasu nie jest tajemnicą, że zatrudnieniem Zidane’a zainteresowani są katarscy właściciele PSG. Niektórzy nawet zaczęli podejrzewać, że rozpoczęcie przez niego współpracy z francuskim zespołem Alpine może mieć jakiś związek z ewentualną pracą w klubie z Paryża.
Zidane jednoznacznie stwierdził, że tak nie jest. – Dzisiaj ten projekt z Alpine nie ma z tym nic wspólnego. Robię to, bo teraz mam czas, ale nie wiem, jak długo to potrwa. Rzeczy mogą się zmienić bardzo szybko, nawet już w czerwcu. Zobaczymy, jak wszystko się potoczy – dodał Francuz.
„Nie był sobą”. Media surowe w ocenie Roberta Lewandowskiego
