Napastnik reprezentacji Polski broniący na co dzień barw Anderlechtu Bruksela Łukasz Teodorczyk w zimowym okienku transferowym był bliski przenosin do AS Romy.
Takie informacje podaje do wiadomości publicznej agent urodzonego w Żurominie byłego snajpera Lecha Poznań – Marcin Kubacki. Jak się okazuje usługami Polaka byli zainteresowani nie tylko ,,Giallorossi”, ale także Fabio Capello, który prowadzi chiński zespół Jiangsu Suning. Całe zamieszanie jak się okazuje powstało w związku z zainteresowaniem przez londyńską Chelsea Edinem Dżeko – podstawowym snajperem AS Romy.
„Gdyby Edin Džeko odszedł do Chelsea, Łukasz przeniósłby się do Rzymu. Była też oferta z Chin, bardzo chciał go Fabio Capello, prowadzący Jiangsu Suning. Uparł się, by sprowadzić “Teo”, ale Anderlecht zablokował transfer”
Marcin Kubacki
Łukaszowi Teodorczykowi być może pozostanie w Brukseli jeszcze na pół roku wyjdzie na dobre, gdyż w ostatnich dwóch spotkaniach reprezentant Polski strzelił 5 bramek.