Już w najbliższą sobotę reprezentacja Polski zmierzy się z Izraelem w ramach eliminacji do Euro 2020. We wtorek Polaków czeka natomiast pojedynek ze Słowenią. Jerzy Brzęczek nie będzie mógł skorzystać z Macieja Rybusa, natomiast pod znakiem zapytania stoi występ Grzegorza Krychowiaka.
Grzegorz Krychowiak imponuje formą w Lokomotiwie Moskwa. Polski pomocnik w niedzielę zdobył swoją szóstą już bramkę w rozgrywkach ligi rosyjskiej. Reprezentant Polski skutecznie dobił strzał Aleksieja Mirańczuka z rzutu wolnego, dając swojej drużynie prowadzenie. W doliczonym czasie pierwszej połowy Krychowiaka sfaulował Ari. Pomocnik gości otrzymał żółtą kartką, a polski pomocnik znacząco ucierpiał w tym starciu. Dograł do końca pierwszej połowy, ale w przerwie został przetransportowany karetką do szpitala. Lekarze zdiagnozowali u Polaka wstrząśnienie mózgu w wyniku fatalnego zderzenia z zawodnikiem Krasnodaru.
Lokomotiv midfielder Grzegorz Krychowiak scored today then got faceplanted by Ari minutes later and had to be taken to hospital with suspected concussion. Ari booked. pic.twitter.com/0Y2AYNxu9k
— Liam Tyler (@tyler_lj) November 10, 2019
Występ Krychowiaka w najbliższych meczach eliminacji do Euro 2020 stoi pod znakiem zapytania, jednak Polak sam zapewnia, że już w środę pojawi się na zgrupowaniu kadry.
Panowie @13Szczesny13 @lewy_official nie ma sensu wrzucac zdjecia beze mnie przy stole 👍😜
W srode jestem na kadrze— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) November 11, 2019
Maciej Rybus miał wystąpić w podstawowym składzie Lokomotiwu w niedzielnym starciu z Krasnodarem, ale doznał urazu na rozgrzewce. 30-latek nabawił się kontuzji uda. Lekarze Lokomotiwu nie podali daty powrotu Polaka na boisko, jednak Lokomotiw wydał oświadczenie, że występ Rybusa w meczach reprezentacji Polski jest wykluczony.