Złe wieści dla Jagiellonii. Konstantina Vassiljeva czeka dłuższa przerwa w grze

Jagiellonia Białystok minionej niedzieli wygrała z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 1:0. Radość z powrotu na fotel lidera LOTTO Ekstraklasy zmąciła jednak kontuzja, jakiej nabawił się w tym meczu Konstantin Vassiljev. Jak się okazuje, rokowania w tej sprawie nie są dobre.

32-letni zawodnik już w pierwszej połowie tego spotkania trzymając się za udo opuścił boisko. Jego brak natychmiast odbił się na dyspozycji całej drużyny, której brakowało wyraźnego lidera w środku pola. Jak pamiętamy, tamtego popołudnia szalę zwycięstwa na korzyść białostoczanie przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę dopiero po uderzeniu z rzutu karnego.

Początkowo w klubie informowano, że doświadczony pomocnik już wkrótce wróci do gry. – Na całe szczęście uraz Kosty okazał się niegroźny. Wszystko wskazuje na to, że piątkowy mecz z Zagłębiem Lubin będzie gotowy – napisał na Twitterze kierownik drużyny, Arkadiusz Szczęsny.

Dokładne badania nie były jednak już tak optymistyczne. Okazuje się, że zawodnika może ominąć końcówka fazy zasadniczej rozgrywek ligowych. Estońskie media poinformowały bowiem, że czeka go od dwóch do nawet sześciu tygodni przerwy. Jeśli te informacje się potwierdzą, Michał Probierz będzie miał spory ból głowy. Vassiljev jest bowiem niekwestionowanym liderem zespołu. W tym sezonie na polskich boiskach w ciągu 26 spotkań zdobył 13 bramek i dołożył do tego 14 asyst.