Brytyjski rząd zmodyfikował sankcje nałożone na Chelsea. Oznacza to, że kibice The Blues będą mogli od teraz kupować bilety na niektóre spotkania swojej drużyny. Ponadto klub uzyskał dostęp do finansów pochodzących ze swojej macierzystej firmy.
Przyszłość Chelsea nadal pozostaje jedną wielką niewiadomą. W związku z sankcjami nałożonymi na Romana Abramowicza, właściciela londyńskiego klubu, angielska drużyna ma wiele kłopotów natury prawnej, w tym m.in. zakaz dokonywania transferów i przedłużania umów z piłkarzami.
Brytyjski rząd dokonał jednak kilku istotnych zmian, które powinny ułatwić kibicom “The Blues” funkcjonowanie w nowej rzeczywistości. Przede wszystkim fani Chelsea będą mogli kupić bilety na wyjazdowe mecze swojego klubu. W mocy pozostaje jednak zapis, że nie mogą oni pojawiać się na trybunach podczas spotkań rozgrywanych na Stamford Bridge.
Zmiana w przepisach oznacza, że kibice “The Blues” będą mogli obejrzeć swoich idoli w półfinałowym starciu Pucharu Anglii przeciwko Crystal Palace. Spotkanie zostanie rozegrane 16 kwietnia.
Ponadto angielski klub uzyskał dostęp do 30 milionów funtów, które pochodzą z ich firmy macierzystej. Pierwotnie jej aktywa zostały zamrożone wraz z całym brytyjskim majątkiem Romana Abramowicza.