Doskonale swój debiut w Major League Soccer (MLS) będzie wspominał Mateusz Klich. Reprezentant Polski, który w styczniu zamienił angielskie Leeds na amerykański Waszyngton, strzelił gola w ligowym meczu przeciwko Toronto FC. Drużyna DC United wygrała spotkanie w stosunku 3:2.
Mateusz Klich otworzył wynik spotkania już w 13. minucie
Zimą Mateusz Klich zdecydował się opuścić zespół z Elland Road. Wychowanek Cracovii zostawił koszulkę Leeds United na rzecz bronienia barw DC United. Już w pierwszej kolejce bieżącego sezonu 41-krotny reprezentant Polski został wysłany do gry przez trenera Wayne’a Rooneya.
Postawienie na biało-czerwonego w starciu z Toronto FC okazało się strzałem w dziesiątkę. Zawodnik już w 13. minucie wpisał się na listę strzelców, oddając piękny strzał zza pola karnego. Futbolówkę próbował jeszcze złapać golkiper Sean Johnston, ale nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.
Cały mecz trzymał zresztą znakomity poziomm a na Audi Field zobaczyliśmy aż pięć goli. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:2 z korzyścią dla gospodarzy, choć nie było o to łatwo. Jeszcze w 90. minucie podopieczni Rooneya przegrywali z Kanadyjczykami 1:2. W końcówce do siatki trafiali jednak Christian Benteke i Theodore Ku-DiPetro.
What a welcome to D.C, Mateusz Klich! #VamosUnited pic.twitter.com/eRRcgILFEm
— Major League Soccer (@MLS) February 26, 2023
W kolejnym ligowym spotkaniu piłkarze DC United zmierzą się na wyjeździe z Columbus Crew. Mecz rozpocznie się 5 marca o 1:30 czasu polskiego. Po udanym występnie można się spodziewać, że w pierwszej jedenastce ponownie może wybiec Mateusz Klich.
Kontuzja Fabiańskiego. Polak zszedł z murawy po ciosie w głowę